8 września 1968 r. podczas dożynek na Stadionie X-lecia na znak protestu "przeciw tyranii kłamstwa, ogarniającego świat", podpalił się 60-letni Ryszard Siwiec z Przemyśla. Ofiara jego nie została zauważona przez publiczność na trybunach. W Archiwum WFD zachował się siedmiu sekundowy skrawek taśmy, na którym operator utrwalił tragiczne
Ryszard Siwiec 8 Września 1968 dokonał aktu samospalenia w trakcie uroczystości dożynkowych na Stadionie Dziesięciolecia. Była to forma protestu przeciwko wkroczeniu wojsk Układu Warszawskiego do Czechosłowacji. Protestu, który został zatuszowany, skazany na zapomnienie przez bezpiekę. O czynie Siwca opowiedział...
Już dawno nie płakałem oglądając film, a już chyba nigdy nie zdarzyło mi się to na
dokumencie.
Podczas przemowy Ryszarda Siwca zalałem się łzami.
Mam wrażenie, że tacy wrażliwi idealiści (jakim niewątpliwie był Siwiec) są wymierającym
gatunkiem. Ogromny szacunek dla niego.
Świetny dokument, ale nie mogę odpędzić się od jednego wrażenia. Żaden z komentatorów (w filmie) nawet w małym ułamku nie przeniósł w słowach tego, czego dokonał Ryszard Siwiec. Ich wypowiedzi zupełnie nie przygotowują kulminacyjnego, wstrząsającego momentu. Zastanawiam się, czy jakiekolwiek słowa mogłyby to unieść i...
więcejKrzyk syna narodu, aparat represji zagłuszył i to skutecznie. Szczerze mówiąc, płakać mi się chciało w momentach, takich jak: testament dla rodziny i to co w międzyczasie dzieci mówiły o nim, przemowa p. Siwca szczególnie gdy mówi łamiącym głosem "Usłyszcie mój krzyk" i końcówka, z tym nagraniem jego aktu.
Jest mi...
Genialny montaż. Wypowiedzi spikera dość obiektywnie opisują wydarzenia na stadionie, jednocześnie równoważą one wypowiedzi rodziny/znajomych i świadków zdarzenia.Z jednej strony brakuje głębszego przedstawienia postaci Ryszarda Siwca. Z drugiej strony uniknięto nic nie wnoszącego bełkotu o dobrym...