Netflix powoli żegna się z serialem
"Hemlock Grove". Produkowany przez
Eliego Rotha cykl został przedłużony na trzeci, dziesięcioodcinkowy sezon. Będzie to zarazem finał całej produkcji.
Jesteśmy wdzięczni wszystkim fanom serialu, którzy oglądali nas przez dwa sezony - mówi
Roth -
Zamierzamy zabrać Was na ostatnią przejażdżkę w miejsca naprawdę mroczne i nieoczywiste. Obiecuję, że finał zostawi was wstrząśniętych i oszołomionych. Serial jest adaptacją książki
Briana McGreevy'ego. Jest to historia brutalnego morderstwa młodej dziewczyny w podupadającej mieścinie w Pensylwanii. Podejrzanym jest każdy z jej dziwnych i niekoniecznie ludzkich mieszkańców. To jednocześnie opowieść o potworach, pragnących zachować swoje człowieczeństwo - nie zabrakło w niej wilkołaków, demonów i mitologicznych stworzeń.
Premierę ostatniego sezonu zapowiedziano na 2015 rok. Producentami wykonawczymi, prócz
Rotha, znów będą
Lee Shipman i
McGreevy. Gwiazdami produkcji są
Famke Janssen,
Bill Skarsgard,
Landon Liboiron,
Madeleine Martin,
Madeline Brewer,
Kaniehtiio Horn,
Demore Barnes,
Dougray Scott i
Joel de la Fuente.