PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=416472}

Pierwszoklasista

The First Grader
7,5 1 401
ocen
7,5 10 1 1401
Pierwszoklasista
powrót do forum filmu Pierwszoklasista

Niestety filmowi temu nie udało się uniknąć typowych wad, dla produkcji, które w części lub w większości, oparte są na wydarzeniach autentycznych, czyli banału, naiwności i moralizowania na siłę. Szkoda, że twórcy nie zrobili z tej historii bardziej "życiowej" opowieści, bo efekt z pewnością byłby dużo lepszy.
Nie polecam - słabe 5/10

ocenił(a) film na 10
PWMarshal

Co za bzdurne argumenty. Co miał zrobić z prawdziwą historią? Chadwick na festiwal filmowym Doha Tribeca potwierdził, że wszystko co jest w filmie wydarzyło się naprawdę. Według ciebie powinien zmienić prawdziwą historię na wymyśloną, żeby tylko nie pokazać żadnej moralnej wartości, postawy a już tym bardziej nie ocenić jej pozytywnie?

Najlepiej jak film jest mdły i nie ma żadnego przesłania. Ewentualnie jeśli już ma coś promować to negatywne wartości/postawy - wtedy jest lepiej, prawda?

ocenił(a) film na 5
ageusz

1. Możesz mi powiedzieć skąd reżyser filmu ma pewność, że wszystko co jest w tym filmie wydarzyło się naprawdę? Był w centrum tych wydarzeń? Przebywał jednocześnie ze wszystkimi bohaterami i wszystko widział? Poza tym chyba nie jesteś aż tak naiwny, że wierzysz w słowa kogoś, kto chce jak najlepiej "sprzedać" swój produkt?
2. Jeśli oglądam film na podstawie wydarzeń autentycznych to nie spodziewam się niczego wymyślonego, ale spodziewam się, że twórcy nie "sprzedadzą" mi banalnej, cukierkowej historii z czarno-białymi postaciami, ale faktyczne zdarzenia. Natomiast to co zobaczyłem to właśnie mdły, przerysowany i sztuczny obraz, który bardziej kojarzy mi się z bajkami Disney'a dla nastolatków, niż z czymś rzeczywistym.

ocenił(a) film na 10
PWMarshal

Wcale nie uważam, że postacie były czarno-białe. Sam dziadek można powiedzieć, że był egoistą, bo zabierał miejsce dzieciom, czyż nie. Poza tym nie wiem skąd twierdzenie, że każdy musi być letni i nie być ani dobry, ani zły. Jest wiele przykładów historii, w których ludzie naprawdę są podzieleni w ten sposób. Poczytaj trochę o różnych prawdziwych obrońców ojczyzny - niejeden ma życiorys w bardzo jednolitym kolorze. Szkoda, że ludzie uważają, że film musi przedstawiać ludzi właśnie mdłych, którzy nie mają najlepiej mocnego systemu wartości. Pewnie Dr. Quinn też uważasz za głupi serial, bo sporo bohaterów było 'czarno-białych' bo mieli swoje wartości?

ocenił(a) film na 5
ageusz

1. Fakt, że "zajmował" miejsce za innego dzieciaka nie jest ani dobry, ani zły, bo skoro sam nie otrzymał odpowiedniej edukacji "w swoim czasie" to dlaczego nie miałby jej otrzymać później? Nie zgadzam się z opinią, że kogoś należy wykluczać społecznie, tylko ze względu na swój wiek.
2. Nie znam ani jednej postaci, która byłaby całkowicie dobra, ani całkowicie zła - nawet Jan Paweł II, czy Matka Teresa mieli swoje ciemne strony, nie mówiąc już o przykładach historycznych, typu Piłsudski...
3. Co do "Dr. Quinn' - na początku liceum to serial nawet mi się podobał, ale jak obejrzałem jeden z odcinków z rodzicami około 10-ciu lat później, to zrobiło mi się niedobrze ze względu na cukierkowatość, banalność i skrajne przerysowanie postaci...

ocenił(a) film na 10
PWMarshal

1. Wcale nie twierdzę, że należy/nie na leży kogoś wykluczyć społecznie ze względu na wiek, natomiast faktem jest, że z punktu widzenia wydatkowania pieniędzy lepiej jest wykształcić dziecko, co może mu ułatwić dalsze, długie jeszcze życie, niż staruszkowi, który umrze za parę lat. On i tak już nie zmieni swojego życia, nie zostanie kimś innym z powodu tej nauki.
2. Ciekawe jakie to ciemne strony mieli JP2 i Matka Teresa? Jakoś nie kojarzę. Co Piłsudskiego to pewnie, ale co to ma do rzeczy? Czy w tym filmie pokazywali całą dokumentację wszystkich dokładnie wydarzeń w życiu każdego z bohaterów? Wiadomo, że trzeba się trzymać wydarzeń związanych i wpływających na główny wątek. Z tego też względu, sam wątek męża nauczycielki uważam za średnio poprowadzony, jakoś bez celu.

Nie sądzę, żebyśmy doszli do czegokolwiek w tej dyskusji. Nazywasz przerysowaniem zdecydowane i konsekwentne postępowanie w pewnych kwestiach postaci z filmu. Uważam, że taki sposób postępowania jest jak najbardziej realny. Nie sądzę, że dodawanie nowych wątków tylko po to, by pokazać, że w innych sprawach bohaterowie nie zawsze zachowują się idealnie, dodało by cokolwiek do tego filmu.

ocenił(a) film na 5
ageusz

Chyba faktycznie musimy w tej kwestii zostać przy swoich zdaniach :-)
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
PWMarshal

Ja również. Dzięki za kulturalną i miłą rozmowę. Pozdrawiam

użytkownik usunięty
PWMarshal

Strasznie nudny ten film.
Od pewnego momentu przestałem uważnie śledzić losy głównego bohatera. Jednak z końcowych napisów dowiedziałem się(Boże co za ulga), co następuje.
Kenijczyk zamieszka w Białym Domu. Pewnie Kenia podbije USA:)))
Maruge jest NAUCZYCIELEM ŚWIATA(nowy mesjasz? papież?)
Dowiedziałem się ze trafił do Księgi Rekordów Guinnessa
Dowiedziałem się, ze dostał odszkodowanie
Nie wiem tylko czy nauczył się czytać.
Szkoda czasu.

ocenił(a) film na 7
ageusz

Ja słyszałam sporo złego o Matce Teresie i może nie wszystko jest prawdą ale na pewno nie jest kryształowa. Jeśli chodzi o JPII to pamiętam nagranie jego wywiadu z jakąś afrykańską kobietą która skarżyła się na złe traktowanie kobiet w jej kraju i gwałty (nie wiem może to była Kongijka), a on zasugerował że powinny ubierać się skromniej. Kobiety w tym rejonie nie ubierają się nieskromnie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones